| Autor |
Wiadomość |
|
<
Pokój Wspólny Slytherinu
~
Przy kominku
|
|
|
 Wysłany:
Pon 18:21, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Nigdy nie ma się pewności. Jednak chciałbym być Ślizgonem - chwycił szklankę w ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pon 18:25, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Taki miły chłopak chce być w Slytherinie... - uśmiechnęła się szerzej i znów napiła.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:26, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Tak, taki miły chłopczyk pragnie być Ślizgonem. Jakiś problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:28, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Ależ skąd.. - odpowiedziała i odstawiła szklankę.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:29, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Rozłożył się na fotelu i spojrzał na ogień w kominku - Zawsze jest tutaj tak cicho?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:32, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Pewnie tak... - westchnęła cicho. - Ale przynajmniej spokojnie można posiedzieć... Ja już sie swoje na koncertach naśpiewałam i natańczyłam... a długa droga przede mna, dlatego lubie spokój...
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:35, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Nie lubię ciszy i spokoju, są dla mnie zbyt przytłaczające. Pokażesz mi jakieś ciekawe miejsca wokół zamku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:38, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Skoro nie lubisz ciszy to zapraszam na mój koncert.. - mrugnęła do niego i wstała, poczym podeszła do fotela na którym on siedział i stanęła za nim. - Chcesz iść teraz... czy wolisz poczekać?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:40, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Jak będę mógł wejść za kulisy z przyjemnością przyjdę. Na co mam czekać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:41, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
- Nie wiem... - wzruszyła ramionami. - Czyli idziemy?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:43, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Odchylił głowę w tył i spojrzał na nią - Prowadź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:44, 31 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu
Płeć: Kobieta
|
|
Weszła do pokoju jak jeszcze trwała ich rozmowa już miała wchodzić na schodki kiedy wyłapała to magiczne słowo. KONCERT.
-Kto?Gdzie?Kiedy //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 18:45, 31 Sie 2009
|
|
|
|
|
Chwyciła go za rękę spoglądając mu w oczy i pociagnęła za sobą do wyjścia.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 22:59, 05 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Matt usiadł przy kominku, spojrzał w ogień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:00, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
|
Po chwili pojawiła się Galatea. Bezszelestnie usiadła obok.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:03, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Spojrzał na dziewczynę siedzącą obok - Matt Morris - przedstawił się i wyciągnął w jej stronę rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:13, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
|
Uścisnęła ja delikatnie - Galatea..
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:15, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Uniósł jej dłoń i pocałował ją - Miło poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:17, 06 Wrz 2009
|
|
|
|
|
Uśmiechnęła się lekko - wzajemnie...jestes tu już od dawna?
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:18, 06 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Nie, jakiś tydzień może dłużej. A Ty? - usiadł w rogu kanapy i spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
