Szukaj

Szkoda

wychodze ze smutną miną z Wielkiej Sali.

aha, a tak wogóle to gdzie my jesteśmy?

Gdy nagle pojawiłą się Ginny.
- Ochh..Dzień dobry pani dyrektor.Nie przeszkadzam?

- Och. jak pani może, to tak. - czerwienie się lekko.
- Jestem nowa, i nie znam planu lekcji, eee... i hasła do Pokoju Wspólnego Griffindoru, i to chyba wszystko...

Weszłam,zimny powiew wiatru oblał mę twarz.Zobaczyłam chłopaka, czuje że moja twarz się czerwini.Zrobiłam zduszony krzyk i szybko wyszłam.

patrząc zdziwiona to na chłopaka, to na drzwi.chowam głowe w ramionach i rozmyślam w najlepsze, o sytuacji która przed chwilą tutaj panowała.

puk - puk - pukam do drzwi

wchodze, i patrze na lustro, gdy nagle ono przemówiło :
- A czy ja się na ciebie tak gapie?
- Kto tu jest? Hop, hop!!Gdzie jesteś?!
- Mieszkam tu już wiele lat, i nikt się tak nigdy niedarł..
...

po obejrzeniu całej ( krótkiej ) rozmowie, i chowam się za regał i patrze z ukrycia na chłopaka.

wchodzi i zdziwiona patrzy co się tu dzieje.

biore łyk z kielicha, i dalejpatrze na innych uczniów.

aaa.. to już jest jeden ? ;(

moge być Prefektem Griffindoru?

Weszłam do zamku i patrze co się dzieje.
- Dzień dobry panie profesorze.
przez chwilę patrze tak na nich, gdy nagle ...

dostajesz upomnienie. Od Jess raz dostałaś uwagę na temat pisania postó ...

ja też.

( prosze mnie nie poprawiać Wink

) żart )
omiatam sale swym spojrzeniem, patrząc kogo zagadać.
- hmmm... - mrucze pod nosem

idę schodami i patrze na dziwnie duży tłum marszcząc czoło.
- przepraszam, ale czy coś się tu dzieje, yyyy...eeee... jakieś wydarzenie czy co?

wchodzi z wyraźnym zdumieniem na twarzy i nie patrząc co to jest za sala, szybko zamyka drzwi. patrzy i widzi prof. Imka, niektórych uczni * których dotychczas nie miałam okazji poznać * i pełno skrza ...

wchodze i zdziwiona patrzy na innego ucznia
- myślałam że nikogo tu nie będzie - mrucze pod nosem.
siadam przy oknie i patrzy w niebo.